Przejdź do głównej zawartości

Posty

Wyświetlanie postów z lipiec, 2010

Konkurs jubileuszowy

Minął właśnie rok od założenia strony o Wrzecionie. Jest to więc doskonały moment na jakieś podsumowanie. Był to dla mnie rok niezwykle pasjonujący — udało się zrealizować większość z zamierzonych przeze mnie wpisów. Tematów wciąż przybywa i będę się starał systematycznie je opracowywać. Badanie osiedla dopiero się rozpoczęło i wiele pracy jeszcze przede mną. Za największą porażkę minionego roku uważam nikły odzew społeczny. Niby wejść na stronę jest coraz więcej, ale żeby ktoś napisał maila, zagaił, pozdrowił... Cóż, takie mamy czasy "płynnej ponowoczesności", a ludek wrzecioński nie jest zbyt ufny, otwarty i skory do e-znajomości. Ale jak mówią: "Pomóż sam sobie, a wtedy pomogą ci inni!" Mam nadzieję, że kolejny rok będzie pod tym względem lepszy. Tak czy siak, dziękuję za wszystkie miłe słowa (były takie!), komentarze i bodźce do dalszej pracy. W związku z jubileuszem strony ogłaszam mały konkurs wrzecioński. Oto pytania: 1. Jak brzmi zakończenie tego zdania:

Tour de Wrzeciono

Już dawno i na wszelkie możliwe sposoby przejechałem Wrzeciono na rowerze, ale dopiero dziś przyszło mi na myśl, żeby zrobić to "wyczynowo". Wielka Pętla dookoła osiedla, z pomiarem czasu i sportowymi emocjami — to jest to! Głównym założeniem trasy było to, aby w maksymalnym stopniu wiodła ona ścieżkami rowerowymi, które w sumie gęsto oplatają całe osiedle. Linię Startu/Mety wyznaczyłem sobie przy sklepie spożywczym Aro na ulicy Przytyk, stąd, punktualnie w samo południe, ruszyłem na trasę. Obrałem kierunek odwrotny do ruchu wskazówek zegara. Pierwszy odcinek ścieżką z czerwonej kostki jest dość często używany przez pieszych zdążających do stacji metra Wawrzyszew. Na szczęście o tej porze było pusto. Na wysokości nowowybudowanego apartamentowca Mariposa, skręcając ostro w lewo wjechałem z pasów prosto w ulicę Lindego. Tu niestety nie ma ścieżki rowerowej, choć teoretycznie można by ją wytyczyć po prawej stronie ulicy. Widok malowniczego potoku Bielańskiego w lasku Lindego to