Przejdź do głównej zawartości

Posty

Wyświetlanie postów z maj, 2012

Zaginione jezioro

Badając onegdaj stare mapy Wrzeciona zastanawiałem się nad jeziorkiem, zaznaczonym na planie Warszawy z roku 1936 na przedłużeniu ul. Kasprowicza. Prawdopodobnie była to glinianka, czyli zalane wodą wyrobisko po dawnej cegielni na Wawrzyszewie. Jeziorko nie było na tyle duże, aby przeszkadzało w funkcjonowaniu bielańskiego lotniska, które jako obiekt polowy, nie miało na stałe wytyczonego pasa startowego. Jego budowę rozpoczęli w czasie wojny Niemcy, ale po zmianie sytuacji na frontach, wstrzymali prace i ostatecznie zniszczyli wszystko pod koniec 1944 roku. Na zdjęciu lotniczym z okresu Powstania Warszawskiego - widać wyraźnie nasze jeziorko i fragment pasa startowego. Dalsze losy wrzeciońskiej glinianki owiane były mgłą tajemnicy. Jej zagładę wiązałem z budową osiedla - prawdopodobnie została osuszona lub zasypana podczas wznoszenia bloków rejonie skrzyżowania ulicy Nocznickiego i Kasprowicza. Aż do dziś nie natrafiłem na żaden istotny szczegół dotyczący zaginionego jeziora