Przejdź do głównej zawartości

Czy Wrzeciono ma historię?

Czy się to komuś podoba, czy nie, Wrzeciono w całej swojej rozciągości stanowi integralną część dzielnicy Bielany. Podobnie jak Radiowo, Wólka Węglowa i Huta Warszawa. Przeglądając jakże cenną i znakomitą książkę Bielany — przewodnik historyczno-sentymentalny (wydaną przez Urząd Dzielnicy Bielany, Warszawa 2003) można jednak dojść do wniosku, że blokowisko nie ma historii, a już całą pewnością nie ma w sobie nic sentymentalnego.

Przewodnik to dzieło zbiorowe mieszkańców Bielan, a głównym jego autorem jest znany varsavianista i badacz architektury Jarosław Zieliński. Na 212 stronach, bogato ilustrowanych ukazana została historia dzielnicy, jej specyfika, wyjątkowość, genius loci. Książka jest niezwykle wciągająca, zwłaszcza w rozdziale poświęconym przeszłości. Autor, rodowity bielańczyk, odkrywa krok po kroku początki tej części Warszawy, uzupełniając swoją opowieść wypowiedziami świadków, starymi mapami, rycinami i fotografiami.

Część historyczna koncentruje się głównie na dwudziestoleciu międzywojennym, okupacji oraz czasach tuż po wojnie, kiedy Bielany zaczęły dynamicznie zatracać swój podmiejski charakter. Potem jest kilka wzmianek o budowie huty oraz nowych osiedli i tu w zasadzie wywód historyczny się kończy. Owszem można nie lubić komuny i wszystkich jej niechlubnych dokonań, ale czy to zwalnia historyka od rzetelnych badań? A może jest tak, że socjalistyczne blokowiska nie mają historii? Powstały i są. Ich historia skończyła się — parafrazując Fukuyamę — już w momencie zasiedlenia, jeszcze nawet przed upadkiem komunizmu. Zobaczmy jak to wygląda w przewodniku bielańskim, gdzie osiedlu Wrzeciono Jarosław Zieliński poświęca jedno zdanie:



Co ciekawe, autor przewodnika używa dziwacznej nazwy "Młociny Południowe". Ja nigdzie się z taką nazwą wcześniej nie spotkałem. Osiedle w momencie powstania nazywało się po prostu "Młociny" i pod taką nazwą figuruje choćby w Encyklopedii Warszawy (PWN, Warszawa 1975) czy w Atlasie architektury Warszawy (Arkady, Warszawa 1977). Niekiedy używano nazwy Brzeziny, ale ona też się specjalnie nie utrwaliła w bielańskiej topografii. Tak czy owak, poaz tą drobną wzmianką o powstaniu osiedla i przepiękną, starą fotografią ulicy Przytyk (od strony Kasprowicza) więcej informacji historycznych na temat Wrzeciona w przewodniku nie ma. Osiedle powraca w części "współczesnej", gdzie omówione zostały wszystkie nowe inwestycje budowlane, zrealizowane w latach najnowszych. Rozdział ten przypomina jednak nieco folder deweloperski — autor bezkrytycznie zachwala tu nowe budownictwo. Część "wycieczkowa" przewodnika też dość skutecznie omija Wrzeciono, cóż bowiem ciekawego i godnego uwagi można by pokazać w komunistycznym blokowisku, które powstało raptem 40 lat temu w szczerym polu?

Nie mam pretensji do autora. Ba, wręcz odwrotnie — za wspaniały przewodnik o Bielanach należą mu się wielkie podziękowania i same pochwały. To kawał doskonałej roboty. Lektura książki utwierdziła mnie jednak w przekonaniu, z którym rozpoczynałem tworzenie tej strony — warto samemu "badać" swoją najbliższą okolicę. Historia Wrzeciona, osiedla starszego niż Zamek Królewski w Warszawie (1974), wciąż jeszcze nie została odkryta i zapisana.

e.

PS. Książka Bielany - przewodnik historyczno-sentymentalny ukazała się w nakładzie 500 egz i praktycznie jest dziś nie do kupienia. Na szczęście jest we wszystkich wypożyczalniach Biblioteki Publicznej im. Stanisława Staszica, także tych wrzeciońskich (nr 21 i 83).

Komentarze

Najpopularniejsze posty

Historia osiedla Wrzeciono

Bar Hutnik

Wrzeciono od A do Z

Krytycznie o osiedlu Wrzeciono

Młociny Południowe?